niedziela, 4 sierpnia 2013

Od Jade:


Nic mi dziś nie wychodziło. Nagle zobaczyłam niedźwiedzia.
- Oto mój obiad... - odparłam. No cóż teraz albo ja go zabiję albo on mnie.
Zebrałam się do ataku. Napięłam mięśnie i...
- ZWARIOWAŁAŚ?! - usłyszałam wrzask za mną


<dokończy ktoś?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz