czwartek, 1 sierpnia 2013

Od Miki i Ari ,,jak dołączyłyśmy"


Aria: piszemy razem to opowiadanie gdyż przez wszystkie przygody przechodziłyśmy razem nawet narodziny ( ale jesteśmy najlepszymi przyjaciółkami a nie siostrami )
* zaraz po narodzinach*
Mika kiedy otwarłam pierwszy raz oczy moim 1 widokiem była Aria a dopiero potem mama. zaraz potem oczy otworzyła Aria.
* kilka dni później*
Aria: bawiłyśmy się z Miką na polanach chwilę tarzałyśmy się w ziemi osobno. a dlaczego? gdyż na początku się nie lubiłyśmy.
aha i zapomniałam powiedzieć czemu urodziłyśmy się "razem" dlatego że nasze matki się przyjaźniły, matki naszych matek, i matki matek naszych mam .
w pewnym momencie na Mikę napadły szakale jej matka prawie ją uratowała gdyby nie zabójczy cios od " mistrza " szakali który zabił jej matke mi udało się w pewnym momencie ( nie specjalnie to zrobiłam chciałam go tylko ugryźć w ucho...) zabiłam mistrza szakali gdyż źle wycelowałam skok . moja mam mnie pochwaliła lecz zaraz wruciła do walki. zobaczyłam dziurę między szakalami ( acha a ja ratowałam Mikę dlatego że matka mnie do tego zmusiła... ) i chwila nieuwagi szakali... i już biją się same ze sobą.
* po naszej pierwszej walce*
Mika: byłam bardzo poraniona moja matka nie żyła ja też prawie konałam. gdyby nie mattka Arii zginęłabym. uratowała mnie ziołami. ale dalej nie przepadałam za Arią zdradzę tylko że przy następnej przygodzie się zaprzyjaźniłyśmy.
uff ale się rozpisałyśmy a to jeszcze nie koniec
<Aria? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz