-Dobrze - odpowiedziałam
- A co zrobisz z tymi porozrzucanymi kośćmi po jeleniu którego właśnie zjadłeś? - zapytałam Alex'a
- Nie wiem rozłożą się prędzej czy później - odparł z szyderczym uśmiechem
- Ja chyba wolała bym żeby się rozłożyły prędzej (lubię dbać o przyrodę) - powiedziałam ze śmiechem
- No to może jak zaplanowałem wcześniej przejdziemy się? - zapytał
- No dobrze - zgodziłam się
- Może chcesz bym oprowadził cię po terenach watahy? - zapytał Alex
- Ok! - odpowiedziałam
<Alex?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz